Po "Bieszczadach w PRL-u" chętnie przeczytam co naskrobie Potaczała. Uczestnicy historii opisanych przez niego potwierdzają ich prawdziwość więc ma u mnie posłuch.
Po "Bieszczadach w PRL-u" chętnie przeczytam co naskrobie Potaczała. Uczestnicy historii opisanych przez niego potwierdzają ich prawdziwość więc ma u mnie posłuch.
Pozdrav
Dołączam się do tej opinii o autorze i osobiście polecam książkę "Zostały tylko kamienie". Zawarte relacje osób, które były ofiarami ówczesnych czasów, są dalekie od nienawiści, a jedynie budzą współczucie dla ich tragicznego losu. Książka pozwala innym okiem ( po prostu szerzej ) spojrzeć na zakręconą historię "TEJ ZIEMI".
Ostatnio edytowane przez zbyszek1509 ; 26-07-2019 o 17:15
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki